środa, 7 grudnia 2011

3. Mówmy o swoich uczuciach

- Nic Ci nie jest ? - spojrzał na nią podając dłoń .
- Nic . Dziękuje , jestem Kiera . - wstałam i otrzepałam się z piasku .
 - Miło mi Kiero , ja jestem Harrison ale mów mi Harry . Nowa ?  - spytał
- Cóż troszkę .. nowa i zagubiona .
Opowiedziałam mu całą sytuację jak to moja siostra się zmieniła :
 - Zazdrosna że ma nowe koleżanki ? - zaśmiał się
 - Może tak .. moze . - pomyślałam na głos
I wtedy nasze spojrzenia się spotkały i gdyby nie krzyk Baxi nie wiem czy nie skończyło by się to na pocałunku
 - Kiera ! Mama jest wściekła chodź szybko .. oo , wybacz mi nie zauwarzyłam tego pana , jestem Baxi  - podała z zachwytem dłoń Harremu .
- Miło mi , siostra dużo o Tobie mówiła .
 - Tak , miło było uciekamy Baxi no już ! - odepchnęłam ją prawie z jego objęć .
Znów ta moja zazdrość czy czy naprawdę nie chciałam się spóźnić ?
- Kurdę siostra , zwracam honor ! Boski jest bierz go !  - wrzasła Baxi gdy chłopak już odszedł .
 - Miły jest , mamy wiele wspólnego ale .. - mówiłam nieśmiało
- Przestań , jakie " ale " ?
- Ja i chłopak ? Pff .
- No czemu nie ?
Robiło się już ciemno , przyśpieszyłyśmy kroku mama chyba nas uziemi do końca roku ! Na szczęscie po przyjściu do domu trochę po krzyczała , wiele nie pamiętam .. utonęłam w marzeniach o Harrym . Chyba się zakochałam , co ja gadam ? prawie go nie znam , no dobra w ciągu tych dwóch godzin poznałam nawet dobrze . Poszłyśmy posłusznie do swoich łóżek jak mama kazała , eh .. ona zawsze w nas będzie widzieć małe dziewczynki . Gdy już zasypiałam przyszedł wspaniały sms od nieznanego numeru :
- " Za mało o mnie wiesz a ja za dużo o Tobie . Harry ( : "
Myślałam że wtedy umrę . Krzyczałam w środku , serce obijało mi się chyba o płuco ! Nie wiem z kąd ma mój numer nic nie wiem , liczyło się że napisał ! Chyba serio się zakochałam . Długo wpatrywałam się w sms , i pisałam .. " Kolejne Spotkanie  ? Kiera " ale nie byłam pewna czy to dostateczna odpowiedź , hm ..
- Jest środek nocy idź spać jutro ta impreza będziesz wyglądać jak potwór z worami pod oczami , śpij ! - mamrotała coś zaspana Baxi .
- Odpisze koleżance i już .
Tak , wysłano wiadomość . mogę zasnąć chyba już nie odpisze  i naprawdę nie chce wyglądać jak potwór .
A jutro impreza , ja bym tam wolała posiedzieć przy ciepłej kawie z Harrym o oglądając zdjęcia z aparatu , nie wiem czy mówiłam ale Harry kocha fotografie a ja zwierzęta ...





Ciąg dalszy nastąpi .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz